Słowa wokół nas
Kompozycja słów które żywią wyobraźnię i budzą ciekawość
piątek, 28 grudnia 2012
czwartek, 14 czerwca 2012
Czarna Dama
Ciemność nad światem skrzydła swe rozłożyła.
Ona nie jedenego człowieka zniszczyła.
Ona wszechwiedzą ogarnia te tępe stworzenia.
Ona wykorzystuje, depcze marzenia.
Kiedy swą najczarniejszą suknię zakłada,
Ucieka przed nią miłość, kłamstwo i zdrada.
Ucieka, niewiedza, tępota i głupstwo,
Zostawia za sobą czarnych nici mnóstwo.
Ona jest najmroczniejsza pośród dam wszystkich.
Gdzie się znajdzie zniszczeń dokonuje wielkich.
Niczym Śmierć czarne ciało, jak ogień twarz,
Wieniec z cierpień, jak koszmarny miraż.
Nadchodzi cicho, lecz każdy kroki słyszy.
Nikt nie jest od niej groźniejszy.
Zsyła ostrzeżenie, lecz nikt nie widzi
Takie jak morderstwo, co w wojnie błądzi.
To Ona z ludzi robi ofiary,
I Ona zsyła najgorsze kary.
Jej działań żadna siła nie zatrzyma.
Jej wilkości nic nie dotrzyma.
Ona najmroczniejszą z nieznanych żywiołów,
Przy niej bogowie nie warci swych modłów.
Bo ona zdziała, co sobie życzy.
Nie umknie ni ten, co prosi, ni ten co milczy.
Luty 2006
poniedziałek, 14 maja 2012
Tracąc Czas
Głuchość mego serca marnego, okalająca
Świat mój cały, w moim wnętrzu tkwiąca.
Myśli puste, głośne, jakże beznadziejne,
Wśród bólu wspomnień tak przesadnie hojne.
Łażą po głowie pytania o przyszłość,
Samotność i żalu syzyfowego wieczność.
Dusza głęboko płacze żelaznymi łzami,
Bo traci doczesne dobra budowane latami.
Nic na zawsze z nami zostać nie może.
To, co jaskrawe, nieraz w ciemnym kolorze;
Prymitywnym, smutnym, zwyczajnym się stało,
Lecz także i takie miłości by się chwytało.
Styczeń 2006
czwartek, 10 maja 2012
Zły sen
Sen mroczny przyszedł nocą ciemną
I powiedział mi cicho tak,
Że zło nadejdzie i zasieje się jak mak.
Ostrzegł mnie przed przyszłością ponurą.
Sen odszedł, umysł zapomniał,
Lecz do czasu…Aż maki się pojawiły
I On nadszedł i jego czyny dobro zabiły.
Niespodziewanie przyszedł i zły sen przypomniał.
Tak cicho, niepostrzeżenie mój optymizm pochłaniał
Zjawił się przy mnie i wszystko zabrał.
Zaczął krzyczeć i moje życie szarpał
Aż w końcu je oderwał od duszy niewinnej.
Nie czułam nigdy siły tak strasznego i zimnej.
Zostawił moją duszę w szarej sali zamkniętej.
Styczeń 2006
Sztuka Chwil
Jak
kwiat życie nasze szybko tak przemija;
Na
sercach naszych szczególny znak wybija,
Dla
każdego z nas inny, wyjątkowy,
Z
każdą jedną chwilą wciąż bardziej zmysłowy.
Bo
chwile naszemu życiu sens nadają.
Nasz bezsilny umysł ciągle nam zmieniają.
Każdą z nich różnie zapamiętujemy.
Różnorodność sprawia, że żyjąc żyjemy.
Te
krótkie momenty z czasu wyjęte
Dla
nas, wyjątkowo, piszą niepojęte
Sceny
katastrof i ekstazy ze sztuki,
Która zapełnia wszelkie życiowe luki.
Listopad
2005
Do Miłości
Miłości droga, czy jesteś prawdziwa?
Czy Ty to Ta, która nic nie skrywa?
Czy twe oczy rubinowe szczere i czyste?
Czy to Ty wypowiadasz słowa tak bystre?
I czy Twoja dusza mi śpiewa do wiatru tonu?
I nie pozwalasz nigdy zgubić się nikomu?
Czy to Ty człowieka doceniasz i szanujesz?
Wszystkie piękne uczucia w nim budujesz?
Czy to Ty, która wszystko poświęcić potrafisz?
I czy to Ty z dorosłymi, jak z dziećmi się bawisz?
A może to krótkie, proste zauroczenie,
Które będzie zaspokojone, jak zwykłe pragnienie?
Które znaczy bardzo dużo, przez krótki okres,
Do czasu, gdy dostrzeżemy jego zbliżający się kres.
Takie nieprawdziwe, oszukane uczucie
Rani jak w serce strzałą mocne ukłucie.
Kłamie i zwodzi nasze marzenia i myśli.
Z drogi szczęścia na drogę smutku chce żebyśmy zeszli.
Jakby tą Miłość, rozpoznać wśród tłumu?
Jak Cię rozróżnić od niepewnego rozumu?
Czy zechcesz mi powiedzieć? Dać jakiś mały znak?
Czy dasz kierunek, w jakim mam zmierzać w świat?
Czy powiesz, gdzie mogę dostrzec skrzydła Twe białe?
Kiedy zrozumiem myśli Twoje doskonałe?
Jak usłyszę Twój
niesłyszalny głos, tak inny?
Od każdego jednego tak różny i płynny?
Daj mi proszę jednoznaczną pewność,
By już nigdy nie dopadła mnie myśli zbieżność.
Grudzień 2005
poniedziałek, 7 maja 2012
Czas słońca
Czas, który bogowie ludziom zesłali;
Przez który nam mądrość i siłę dali.
Tu radość, smutek i śmiech się zlewają;
Gorące myśli umysł przeplatają.
Gorące myśli umysł przeplatają.
Czas, który zesłany został na szczęście,
Ten czas przez bogów przepowiedziany
Listopad, 2004
Subskrybuj:
Posty (Atom)